To jest coś strasznego. Poziom idiotyzmu prezentowny w tym filmie przechodzi już wszelkie granice.
A sytuacja z automatem w szpitalu... Trzeba być chorym na głowę i skrajnie nieodpowiedzialnym,
żeby nawet "dla żartu" pomyśleć o czymś takim.
Żenada.
Przecież sytuacja z automatem to jedna ze śmieszniejszych scen w filmie.I pani Barbara w tej scenie to mistrzostwo świata jest.
Ciebie pewnie śmieszy jak tak spuszczanie wody w ubikacji, bo te żarty są na takim właśnie poziomie
Śmieszą mnie skecze Monty Pythona, śmieszą mnie prawdziwe komedie [Killer, Poranek Kojota, długo by wymieniać...] ale dla mnie ten poziom humoru jest nie zrozumiały. Co jest śmiesznego w tym, że jeden z bohaterów tarza się w psiej kupie?
Monty python? Chłopie daj spokój to obok komedii nie leżało nigdy, bardziej mnie śmieszy czyjeś pierdnięcie niż to ścierwo. To, że zajebiście robił z siebie debila, idealnie zagrał.
Nie nie trolluję, nie znoszę internetowych trolli. Po prostu mam poczucie humoru, którego ty najwidoczniej nie masz, bo żeby smiać się ze skeczów Monty Pythona to trzeba być chorym psychicznie.
Właśnie patrzyłem na Twój profil, i widzę że ubóstwiasz te tzw "polskie komedie"
Nie wiem kiedy się urodziłeś, ale jakbyś żył w czasach takich hitów jak Killer czy Seksmisja wiedziałbyś czym jest prawdziwa komedia
Jestem z rocznika 82 i wychowałem się na Seksmisji, Vabanku i Kilerze. Nie zmienia to faktu, że Ciacho trzyma poziom wyżej wymienionych.
No cóż, ile ludzi tyle opinii, mi się nie podoba, a tobie tak.
Widocznie mamy inne gusta