Wizualnie film momentami piękny... Widoki, tańce, ujecia to robi robotę. W fimie jest za dużo sexu, który kompletnie nic nie wnosi. A co do historii z tego co słyszalem no to film pozostawia wiele do życzenia. Nasz bohater sie łamie i współpracuje ale na końcu rozwala szkopa ! :) Nasi górą !! Obraz ten pokazuje...
Nasunęło mi się skojarzenie z Psimi Pazurami - piękne górskie tło, specyficzna społeczność tam kowbojska tu góralska i konflikt między braćmi a pomiędzy nimi kobieta. Ponieważ Psie pazury uwiodły mnie zdjęciami - tutaj mi czegoś zabrakło. Wydaje mi się, że z tego tatrzańskiego krajobrazu można było jeszcze więcej...
Obejrzane na pokazie prasowym. Solidne kino o tragicznych wyborach polskich górali podczas okupacji. Moja ocena 7/10. Videorecenzja tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=APq7vAFlbhY
O różnych postawach w trudnych czasach, o konsekwencjach podejmowanych decyzji, o moralnych wyborach, o odwadze i chciwości. I jeszcze paru kwestiach. No tak - o miłości, ale w nią nie uwierzyłam. I niby wszystko dobrze, i ambitnie, ale z taką sporą dozą niepewności, wahania. To nie jest płynnie, angażująco...
Wojna nie jest czarnobiała. Żadna. Jak były lockdowny, to już na siebie Polacy donosili i szkodzili sobie nawzajem. Do dziś to robią. Wy się tutaj na tym forum kłócicie i dzielicie dokładnie tak, jak ktoś tam chce, odwracając wzrok do prawdziwych zmor tego państwa, polityków i tych, którzy nimi sterują. Wy naprawdę...
Czuję się rozczarowana, może dlatego, że nastawiłam się na coś lepszego, mocniejszego. Film ze świetną grą aktorską, genialnymi zdjęciami gór, fajną scenografią, poruszający ważny temat. Jednak coś nie pykło. W sumie trochę nudny, momentami mi się dłużył, mało w nim dramatyzmu, taki trochę nijaki :-(
czy pensjonat z widokiem na Giewont i freskiem w głównej sali istnieje naprawdę? A ten jedyny drewniany budynek na jedynej ulicy pokazywanej w filmie to co to?
Wielki potencjał do przybliżenia polskiej i zagranicznej publiczności dziejów Podhala okresu II wojny światowej został niestety zmarnowany. Film, nawet w rozszerzonej wersji miniserialu, nie dorównuje wyważonej, prawie paradokumentalnej opowieści pokazanej w nieco już archaicznej "Trzeciej granicy". Do tego wydumane...
więcejtrudny temat. Jest zatem wszystko co dobre kino powinno w sobie zawierać. Gra aktorów bez zarzutu. Wszystkim, którzy narzekają na to, że anty góralski itp itd. zalecam poznać historię goralenvolk i trudną historię Podhala. Z Niemcami kolaborowała znaczna mniejszość i film ukazuje ten wątek właśnie w taki sposób....
Warto zobaczyć nawet tylko dla tego że nie ma tego serialu do czego porównać bo nie ma w polskiej kinematografii filmu o podobnej tematyce, ciekawy, piękne zdjęcia Tatr,super się ogląda.
ale miałem nadzieję na więcej Goralenvolk, jakiś rozterek wewnętrznych ocierających się o słynne polskie "kino moralnego niepokoju". Wacław Krzeptowski ledwie zarysowany, Konfederacja Tatrzańska też gdzieś tam majaczy ale niewyraźnie, kurierzy przeprowadzający ludzi i materiały przez Tatry ledwie zarysowani (do...
Film z prawdziwą historią Goralenvolk ma niewiele wspólnego, więcej zakłamuje niż pokazuje. Co do fabuły - mizernie, za dużo wątków, dłużyzny, wszystko po łebkach. Tylko zdjęcia gór na tak. To mógł być dobry film- mógł. Ale nie jest
Sceny ze Świeżewskim i Woronowiczem w czapce ze zdjęć z filmu raczej nie uświadczyłem w filmie, coś pocięto/wycięto?